Aby nie eksplodowały

Czy można zrobić jajka sadzone w mikrofali? Ależ oczywiście! Nie tylko sadzone zresztą. Kuchenka mikrofalowa jak najbardziej nadaje się do przyrządzania jajek.

Trzeba wszakże pamiętać o kilku niezbędnych posunięciach. Bez nich coś może być nie tak. Dlatego bywa, że jajka nie wychodzą tak jak trzeba, kiedy przygotoujemy je według filmiku z mediów społecznościowych demonstrującego tę “odkrywczą i rewelacyjną metodę”. Bywają one niepełne.

I ja tak miałem dawno temu, kiedy używałem tej metody po raz pierwszy. Wylałem jajko na jeden talerz, przykryłem drugim i wsadziłem do mikrofali na pół minuty, na pełną moc. Tyle było w filmiku, który znalazłem w codziennym serwisie wiadomości Google.

Nie, to za mało. Na szczęście już w komentarzach ktoś przypomniał, że jajka trzeba wcześniej nakłuć. Inaczej “wybuchną”. To może trochę za mocne określenie, ale będą “strzelać”.

Niemniej moje sadzone przykleiły się do talerza. Czegoś bowiem istotnego w tym filmiku nie było.

Tak więc sadzone w mikrofali robimy w następujący sposób.

Najpierw smarujemy talerzyk lub miseczkę masłem lub olejem. Wbijamy jajko. Dalej, dodajemy 1-2 łyżki wody na jajko. Żółtko nakłuwamy widelcem kilkakrotnie, aby zapobiec pęknięciu. Doprawiamy solą i pieprzem.

I wreszcie wstawiamy do kuchenki mikrofalowej na około minutę półtorej, w zależności od jej mocy (możemy je sprawdzić po tym krótszym czasie).

Podobnie możemy wykonać jajko w koszulce w mikrofali. W tym celu nalewamy do kubka lub miseczki około pół szklanki zimnej wody. Następniem wbijamy jajko do wody, tak, aby było całkowicie przykryte. 

I znów nakłuwamy żółtko widelcem lub wykałaczką. Przykrywamy naczynie i podgrzewamy w kuchance mikrofalowej przez około 1 minutę. Po tym czasie wyciągamy z urządzenia i czekamy chwilę minutę, aż jajko lekko ostygnie, następnie wyciągamy z naczynia i voilà!